Morsowanie – modna czy zdrowa rozrywka?

Morsowanie – w ciągu kilku tygodni stało się jedną z popularniejszych rozrywek i form spędzania wolnego czasu. Wiele ma to wspólnego z pandemią, która ogranicza inne, bardziej związane z lokalami i spotkaniami rozrywki. Czy morsowanie jest zdrowe? Jak się do niego przygotować? Czy morsować mogą osoby z chorobami stawów? Odpowiedzi znajdziesz poniżej!

Morsowanie to po prostu zanurzanie ciała w zimnej wodzie. Ze względu na swoje działanie porównywane jest często do krioterapii. Jednak morsować nie powinien każdy, kto nie ma pomysłu na wolną sobotę – należy się do tego odpowiednio przygotować. Przykładowo, istnieje wiele klubów morsa, dzięki którym można nie tylko ruszyć do wody w doborowym towarzystwie, ale też zasięgnąć porad bardziej doświadczonych.

Osoby zdrowe nie mają przeciwskazań do morsowania. Powinny jednak odpowiednio się przygotować:

  • Regularnie brać zimne prysznice (w temperaturze ok. 10 stopni Celsjusza), aby przyzwyczaić ciało do niskich temperatur i oszczędzić sobie szoku termicznego
  • Zaopatrzyć się w odpowiedni strój: rękawiczki, buty neoprenowe (dostępne w sklepach sportowych) oraz ciepłą czapkę. Bez zabezpieczenia dłoni, głowy i stóp ciało szybko się wychłodzi, przez co morsowanie nie będzie efektywne
  • Rozpocząć jesienią: rozpoczynanie morsowania w bardzo niskich temperaturach zimowych może zniechęcić tych niewprawionych. Pomoże też przyzwyczaić organizm do zimnej wody.
  • Popraw stan organizmu: możesz zacząć stosować suplementację, np. LiquidBioCell, który nie tylko wzmocni kości i stawy, ale też odbuduje cały organizm od środka.

Przeciwwskazaniem do morsowania są natomiast choroby układu krążenia, epilepsja czy nadciśnienie. Także inne schorzenia mogą być niewskazane – przed morsowaniem warto więc zasięgnąć opinii lekarza, żeby otrzymać zielone światło. Dotyczy to także chorób stawów, choć morsowanie ma działanie przeciwzapalne.

Korzyści z tej nietypowej formy aktywności jest wiele. Poza oczywistą frajdą i przyjemnym spędzeniem czasu, są to:

  • Podniesienie odporności: powiedzenie “zimna woda zdrowia doda” jak najbardziej ma w tym przypadku zastosowanie. Dzięki morsowaniu nasz organizm hartuje się, przez co łatwiej zwalcza potem infekcje i choroby.
  • Poprawa krążenia: w czasie zimnej kąpieli poszerzają się naczynia krwionośne i żyły, przez co krew krąży lepiej.
  • Poprawa stanu skóry: krążenie krwi ulega poprawie, co sprawia, że skóra pozbywa się toksyn i staje się lepiej odżywiona;
  • Redukcja stanów zapalnych: dochodzi do lepszego transportu składników odżywczych w tkankach, co wpływa na szybszy proces regeneracji i zmniejszenie stanów zapalnych.

Poza morsowaniem, kolejną modną atrakcją stało się chodzenie w góry w skąpym stroju. Ostrzegamy – bez odpowiedniego przygotowania jest to nieodpowiedzialne i może skończyć się bardzo źle, np. poważna hipotermią! Logika podpowiada, że z wody można wyjść w każdej chwili, a zejść z gór już nie jest tak łatwo.

Morsujcie na zdrowie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *